Niech się miłość nie kojarzy z pożegnaniem, 
niech pogoda opromieni każdą myśl, 
i niech przyśni się ktoś miły i czekany, 
kto nadaje mleczną drogą taki list...

Tej dziewczynie, która topi w czarnej kawie, 
te tęsknoty których miała pełen skład, 
tej kobiecie, która pali bardzo dużo, 
i w szufladzie przechowuje biały kwiat. 
                           pomarańczowy





Widoki
Widziałam światła na pustej drodze
Widziałam bramę parku i mokrą ścieżkę
Ludzi na ruchliwej ulicy

Ich puste twarze...

Widziałam zakurzoną drogę
Wiodącą do nikąd
Dworce pełne bezdomnych
Ulice pełne żebraków
I głodnych bezpańskich psów

Przestałam widzieć radość
I ciepło słońca...

Autor: ja niestety
Szła po­lem,
samotnie,
zabłąka­na gdzieś w zbożu...
W od­da­li wi­dać było las,
dało się słyszeć ra­dos­ny świer­got ptaków,
słońce świeciło w pełni na czys­tym niebie...
Podzi­wiając piękny kra­job­raz,
szła w nieznane,
zu­pełnie nie wiedząc gdzie jest i dokąd zmierza...
Nie przej­mo­wała się tym,
jej myśli były gdzie indziej,
wie­rzyła, że to dob­ra droga,
a na jej końcu będzie stał... 
 ...ON